Dziś w austriackim Bischofshofen odbył się ostatni konkurs 70. edycji Turnieju Czterech Skoczni. Zwycięzcą całego cyklu został Japończyk Ryoyu Kobayashi, który w dzisiejszych zawodach uplasował się dopiero na 5. pozycji. Tuż przed nim znaleźli się kolejno Yukiya Sato, Karl Gaiger, Halvor Egner Granerud oraz Daniel Huber, który nie miał w czwartek sobie równych, skacząc na odległość 136.5 metrów oraz 137 m.
Co ciekawe Ryoyu Kobayashi po raz drugi wygrał TCS. Poprzednio miało to miejsce w sezonie 2018/2019. Wygrał on wtedy wszystkie cztery konkursy, co na pewno można nazwać ogromnym wyczynem. Takim osiągnięciem poszczycić się mogą jedynie Sven Hannawald oraz Kamil Stoch. W tym roku ta sztuka mu się nie udała, choć niewiele brakowało. W Święto Trzech Króli uzyskał on w obydwóch skokach 133.5 metrów, co pozwoliło zająć mu piąte miejsce. Na podium całego cyklu Turnieju Czterech Skoczni znaleźli się dwaj Norwegowie. Drugie miejsce zajął Marius Lindvik, a trzecie Halvor Egner Granerud.
Tegoroczny Turniej Czterech Skończ niezbyt miło będą wspominać reprezentanci naszego kraju. W czołowej trzydziestce znalazło się tylko dwóch Polaków. Piotr Żyła zajął ostatecznie 15. miejsce, a Dawid Kubacki 22. Niestety na odległym 53. miejscu uplasował się Kamil Stoch, który zrezygnował z ostatniego startu w Bischofshofen. Wszystko za sprawą słabej formy, nasz potrójny mistrz olimpijski udał się do Zakopanego, gdzie w spokoju ma przygotowywać się do najbliższych startów. Nie wiadomo jednak, czy zobaczymy go już w najbliższych zawodach Pucharu Świata, które odbędą się właśnie w stolicy polskich tatr.
Please enable JavaScript for this form to work.
Źródło: tvn24.pl
Foto: YouTube.com Eurosport Polska
Artykuł Ryoyu Kobayashi zwycięzcą 70. edycji Turnieju Czterech Skoczni pochodzi z serwisu COWKRAJU.PL.
Powered by the Echo RSS Plugin by CodeRevolution.
